piątek, 1 maja 2015

I Came In Like a Wrecking Ball.

Cześć i czołem :)
Dawno nic wam nie pisałem ale było spowodowane to brakiem czasu. Wiecie : Występy, konkursy, szkoła, próby i tak naprawdę ani chwili odetchnienia ! Zbliża się koniec roku szkolnego co mnie bardzo dołuje. Powinienem napisać jak mi to świetnie idzie i wgl. ale tak nie jest. Mam problemy z niektórymi przedmiotami i nie wiem czy uda mi się nadążyć poprawić. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Może zacznę od tego iż w poprzednim poście pisałem o konkursie piosenki turystycznej i UWAGA: Udało nam się, zdobyliśmy nagrodę !! We wtorek pojechaliśmy na całą galę po odbiór oraz by ponownie wystąpić. Słuchajcie, jakie widoki były ! To było Patio, fajne akustyczne miejsce. Jakieś drzewka, pełno schodów, świetnie dobrane kolory, jedynym minusem było to iż straszna duchota tam była. Ale to naprawdę mało istotne. Na samym początku jak weszliśmy zrobiliśmy próbę, od razu nas bardzo miło przyjęli. Pan od nagłośnienia dawał nam rady co zrobić by było nas dobrze słychać i chciał być śmieszny co nie do końca mu wychodziło ;). Po nas następne grupy miały swoje próby, zaczęła się gala : rozdanie nagród, wspólne śpiewanie i w końcu nasz występ. Pani z Akademii muzycznej była bardzo nami zachwycona zresztą jak i inne osoby. Naprawdę atmosfera była niesamowita.

Ale na tym występy się nie skończyły. Dwa tygodnie temu nasza grupa miała przyjemność promować szkołę na pietrynie. Nie będę się na ten temat rozpisywał bo to raczej sensu nie ma, występ jak występ pomimo zimna daliśmy radę. Wolę przejść do występu z soboty który odbył się w "Port Łódź". Ten występ będzie zawsze dla mnie bardzo ważny ponieważ w końcu miałem okazję zaśpiewać SAM ! Powiem wam, że miałem wykonać piosenkę jako pierwszy, byłem podekscytowany : Pełno ludzi, ja sam po prostu żyć nie umierać, Agnieszka daje mi znać, że podkład został puszczony a tu nic nie słyszę. Niby byłem przygotowany, podkład okej a się okazało, że hala jest na tyle duża, że dźwięk ledwo co się odbijał, ale podobno świetnie dałem sobię radę, fakt faktem było parę fałszów ale wybrnąłem z tej sytuacji.

Teraz jedynie co to muszę przygotowywać się do festiwalu ale o tym może innym razem.
Czymajta się mocno
ENJOY !






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz