niedziela, 13 września 2015

Wszystko i Nic !

Witam was bardzo serdecznie.
W dzisiejszym poście będzie wszystko i nic ... czyli norma. Wypowiem się na parę tematów i powyjaśniam niektóre sprawy.
Może zacznę od wspaniałej wieści czyli . tamtaradam .... powrót do szkoły. Tak wszyscy się bardzo cieszą, skaczą z radości. Dobra są osoby które są zadowolone. Niektórzy znajomi z którymi rozmawiam cieszą się z powrotu do miejsca które dla dużej ilości jest straszne. Jak można się cieszyć z tego, że np. siedzę w szkolę od 09:00 do 17:25 w piątek. No jak to tu się z tego cieszyć, tyle rzeczy można zrobić w tym czasie a tu nie, musisz się edukować rzeczy które pewnie i tak mi się do niczego nie przydadzą. Gdzie w tym jakikolwiek sens ?! W tym roku szkolnym piszę dwa egzaminy do zawodu: jeden w styczniu a drugi w czerwcu. Nie wiem jak to zdam przy mojej wspaniałej klasie, chciałem się przepisać do równorzędnej ale moja wychowawczyni doszła do wniosku, że nie ma takiej mowy bo nie. Ja rozumiem, bardzo mnie lubi i mnie to cieszy ale jeżeli chce mojego dobra to chyba lepiej abym się przepisał nie ?

Dobra! Skończmy już temat szkoły i edukacji bo to nie jest dobry temat na rozluźnienie. Przejdę do czegoś zupełnie innego. Ostatnio sprawdziłem ile mam oszczędności, tak liczę i liczę i się okazało, że uzbierało się ponad 50zł. Bardzo mnie to ucieszyło i doszedłem do wniosku, że se dalej będę oszczędzał. Po paru minutach uświadomiłem sobie : jeżeli wiem ile mam to na 100% nie będę zbierał ponieważ skończą mi się papierosy to kupię raz paczkę, drugi, trzeci i już nie będzie kasy ( nie palcie bo to bardzo duży wydatek !). Leże se na łóżku i myślę co by tutaj wykombinować nagle kumpel do mnie dzwoni: słuchaj jadę do galerki bo muszę se kupić spodnie, jedziesz ze mną ? Na początku nie byłem jakoś za tym ale doszedłem do wniosku, że się przejadę. Wziąłem kasę i pojechaliśmy. Oglądałem ciuchy, patrzyłem i kurde nie zamierzam na kawałek szmatki z małym napisem wydawać 50zł. Poszedłem do Empiku z myślą o płycie Dody. Standarowo nic nie było i tak ze oglądałem. Znalazłem płyty Katy Perry, a ja jako KatyCat po zobaczeniu promocyjnej ceny 19:99 nie mogłem się powstrzymać od kupna. Miałem do wyboru: "PRISM" oraz "Teenage Dream: The Complete Confection". Stałem z 10 min i zastanawiałem się którą wziąć aż nagle słyszę
-To nie możesz wziąć oby dwóch ?
-Ty, nie wpadłem na to.
I w taki sposób jestem posiadaczem oby dwóch płyt.



Powiem wam, że obydwie płyty są rewelacyjne. Świetnie wykonana szata graficzna a utwory wbrew wszystkiemu na bardzo wysokim poziomie. Ale wiecie co ? Płytom poświęcimy czas kiedy indziej. Chce jeszcze szybko wspomnieć o filmie zatytułowanym : Katy Perry: Part Of Me. Pokazuje w skrócie historię Katheryn Elizabeth Hudson oraz trasę która odbyła się podczas jej największego tryumfu (póki co). Film jest gratką dla fanów. Oczywiście osoby które nie lubią Katy zanudzą się na śmierć więc to już od was zależy czy chcecie to oglądać czy nie ;)
      
  

Matko jak się dzisiaj rozpisałem. Heh zaraz biorę się za montowanie nowego filmiku na mojego vloga. Jeżeli nie widzieliście to zapraszam TUTAJ. A w razie czego po lewo na panelu jest podstrona zatytułowana : Youtube i pod nim jest link do mojego najnowszego filmiku. Dzisiaj to chyba na tyle. W najbliższym dniu postaram się znowu coś dodać !
ENJOY !
___________________________________

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz